Autor |
Wiadomość |
matikawa |
Wysłany: Pon 11:43, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
Kierowca caly i zdrowy,ale z motorem nie za dobrze,a dopiero co wyjechal z warsztatu... |
|
|
marekma |
Wysłany: Nie 17:08, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
A ja widziałem wczoraj około godziny 12 we Wrocławiu na lotniczej 3 motorki (hondy lub suzi - żółty,biały,czerwono/cośtam) i 2 z nich poleciało na kole a masło z jednym z nich nawet o pogodzie gadał
Chymm czyszby to były leszcze?
A w Oławie ok godz. 13 hondę 125 na krzyżówce Lipowej i Kurowskiego. Bez owiewek i bez tłumika trochę była poobijana :/
czy kierowcy cos się stało bo w radiowozie go nie było? |
|
|
mmaslo |
Wysłany: Pon 7:06, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
nie, to pewnie był ten drugi.
Chociaz w sobote mnie nie było, nie wiem co by sie ewentualnie mogło dziać z moim motorem |
|
|
piotrek |
Wysłany: Sob 19:11, 14 Mar 2009 Temat postu: |
|
Masło, to Ty dzisiaj tak lacza smażyłeś na bażantowej????
Kłęby dymu i srebrna RF, tyle z daleka zobaczyłem |
|
|
Fistach |
Wysłany: Nie 16:27, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
No efektownie wyglądało, jechałem z Kicem. I nagle takie ładny siwy dymek wylecial i bylem przekonany że nasz 'nieoficjalny' pali gume w czasie jazdy, a tu awaryjne hamowanie na poboczu i koniec jazdy. |
|
|
lemobusa |
Wysłany: Nie 15:22, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
Hmm.. musiało to efektywnie wyglądać
A nie wyprzedzał nikt na tylnim kole? |
|
|
K.I.C. |
Wysłany: Nie 13:10, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
Potwierdzam relacje Masła Rzeczywiscie spotkanie bylo bardzo udane szczególnie z kolegą z Jawki A co do mojej suzi Juz stoi u Krzyska i sie robi Dziura w bloku moi drodzy kosz sprzeglowy nie wytrzymal i zrobil bubu |
|
|
maslo |
Wysłany: Pon 18:43, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
Zapomniłem dodac że na bielanach spotkaliśmy wielkiego fana jednośladów. Opowiadał nam o jego jawce 350, że lubiał jeździc bez celu ...i ten wiatr (...) że ma jedno piwo i nas poczestuje. noooo i że fajne Hondy mamy |
|
|
maslo |
Wysłany: Pon 18:37, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
no a więc Pojechaliśmy do Wrocławia najpierw na solny na kawe z McDonalda, potem pojechalićmy na maślice szukać miejsca gdze jest jakaś nie uczeszczana droga zaślepiona rądem i można tam polacać. Ale, że nie trafilićmy pojechalićmy na bielany do kolejnego McDonalda na kolejną kawa ( jest teraz taka promocja wypij 6 kaw i jeśli Ci wątroba nie stanie a dostaniesz 7gratis) stamtąd do oławy przez autostrade chwilak po ołaiw i do Michała a potem to już wiecie.
Żyby było Ciekawiej Kicu, jak już wracaliśmy do oławy pociągnoł do odcinki....
Relacja michała jadącego za nim patrze a tu kic jadący przedemną nagle zaczyna palić gume, bo swiecoi sie mu stop a spod koła kłęby dymu.
... niestety kic nie palił gumy tylko olej tryskający na kolektor wydechowy sie jarał.
I to włąśnie ta awaria nie wiadomo co sie dokładnie stało ale silnik pracuje o olej bokiem wywala. |
|
|
piotrek |
Wysłany: Pon 17:55, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
dawaj Masło rozwiń wypowiedź z samej góry |
|
|
maslo |
Wysłany: Pon 17:19, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
no to michał ja z kicem i michnikiem lataliśmy od 11 rano |
|
|
Fistach |
Wysłany: Nie 21:28, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
krótki wypad do siechnic zeby podladowac akumulator a potem do Patio, pozno juz bylo a ja bylem glodny :] |
|
|
piotrek |
Wysłany: Nie 17:56, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
no to co za lot??? którędy cisnęliście??? |
|
|
lemobusa |
Wysłany: Nie 13:06, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
matikawa napisał: | Ok,tak naprawde nie wiedzialem co za motor:))nie znam sie za bardzo...nastepnym razem maslo jedz pierwszy to sie przyjze |
Ale szczerze mówiąc to Ci się nie dziwie. RF-ka jest mało popularnym motorem, więc trudo rozpoznać jej kaształty |
|
|
Fistach |
Wysłany: Nie 2:15, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
matikawa napisał: | (bo na te pierwsze napatrzec sie nie moglem:))troche mi na gulu zagrali:D |
Miło mi ) Może nie pierwsza jazda w tym roku ale pierwsza po której czułem wszystkie konczyny, a nie sople )
pzd i do zobaczenia na trasie |
|
|